PRZEŻYCIA Z OKRESU WOJENNEGO a NAUKA JĘZYKA

sie 17 2021

PRZEŻYCIA Z OKRESU WOJENNEGO a NAUKA JĘZYKA

Tekst w wersji audio. Podcast:

Dzień dobry wielbiciele języków obcych!

Jestem tłumaczką języka rosyjskiego.

Język zawsze był i będzie mi bliski.

Posty na blogu za parę lat być może będą pocztówką z historii.

Z pewnością są moimi osobistymi wspomnieniami z dni i lat w jakich mi/wam przyszło żyć.

Okres pandemii jest trudny.

Czy jest nam łatwiej niż w czasach wojny?

Absolutnie nie!

Miałam przyjemność w ostatnim czasie zwiedzać obozy na terytorium Lubelszczyzny (Muzeum Państwowe na Majdanku, Muzeum i Miejsce Pamięci w Sobiborze).

Niniejsze muzea państwowe skłaniają do refleksji, zadumy i próby wyobrażenia odczuć jakie musiały towarzyszyć osobom, które żyły w okresie wojennym.

Popatrzyłam na teren poza obozem i zaskoczyło mnie wyobrażenie traumy jaką musiały czuć osoby, które widziały, że życie toczy się poza obozem.

Do dzisiaj zachowały się baraki, obrzeża obozu otoczone drutem kolczastym a za nim ogródki działkowe i domy.

Prochy ciał zmieszane z ziemią.

Ziemia przyjmie wszystko, kryje ból, rozpacz, szczątki ludzkich ciał.

Rozumiem nienawiść do narodu, który wyrządza nam krzywdę.

Czy wspomnienia i przeżycia z okresu wojennego przekładają się na chęć lub niechęć do nauki języka?

Czy łatwo jest zapomnieć traumę, ból?

Podczas zwiedzania Muzeum możemy usłyszeć wypowiedź kobiety, która opowiadając dzieli się swoimi przeżyciami. Wspomina, że czuła traumę obozu przez 30 lat, a czy do języka również?

Tego nie wiem, ale mogę sobie wyobrazić, że na dźwięk niektórych słów w obcym języku z pewnością czuła przeszywający strach i lęk.

Kata nie da się oswoić.

Nie dotarłam do informacji osób, które doświadczyły traumy obozu jaki jest ich stosunek do języka oprawcy.

W relacjach opisują swoje odczucia, poczucie lęku, strachu, głodu, miejsca, wspomnienia, ból wewnętrzny i zewnętrzny.

W Muzeum Państwowym na Majdanku jest karta pamięci z 52 narodowościami.

Ogromna ilość narodowości i języków obcych.

Każdy język jako rodzimy był łącznikiem informacji.

Język potrafi łączyć ludzi i jednocześnie dzielić.

Zauważam, że język można kochać i jednocześnie czuć odrazę.

Oba odczucia związane są z naszymi osobistymi przeżyciami.

Język rosyjski i niemiecki bardzo często kojarzy się z wojną światową.

We współczesnych czasach młodzież zupełnie inaczej spogląda na świat, rozwój osobisty i związaną z nim naukę języka.

Młode osoby poznają historię swojego narodu i innych krajów, ale inaczej interpretują, ponieważ mają inne podejście do zdarzeń, które wydarzyły się w przeszłości.

Czy przez to chętniej uczą się języka?

Uważam, że tak.

Nauka języka to inwestycja we własną przyszłość. O tym dlaczego język rosyjski jest przyszłościowy pisałam już w jednym ze wcześniejszych postów (tutaj).

Historia zawsze jest połączona z językiem.

Jeżeli nie zwiedziłeś/aś Lubelszczyzny zachęcam Cię.

Miejsce inspiracji wielu znakomitych twórców, artystów i historii, którą warto poznać.

Lublin i okolice to połączenie historii, kultury i języka wielu narodów.

Czy zwiedziliście Muzeum Państwowe na Majdanku i w Sobiborze?

Jaki jest Wasz stosunek do języka rosyjskiego czy niemieckiego?

Czy czasy wojenne wpływają na Waszą chęć czy niechęć do nauki języka?

Uściski.

Sylwia

Zdjęcia ujęte w grafice zostały wykonane w Muzeum i Miejscu Pamięci w Sobiborze.

0 Comments
Share Post
No Comments

Post a Comment

Visit Us On FacebookVisit Us On InstagramVisit Us On Linkedin