ChatGPT a nauka języka
Czy jeszcze warto uczyć się języków obcych?
Tekst w wersji audio. PODCAST:
Dzień dobry społeczności!
Lubię nowe technologie. Uważam, że wszelkie udogodnienia są tworzone po to, aby ułatwiać człowiekowi życie, a nie utrudniać.
Wiem, że wśród czytelników mojego bloga są młode osoby, które korzystają z chata. Według analizy to także odbiorcy w przedział wiekowym 40-55 i nie każdy z nich jest zaznajomiony
z nowymi technologiami.
Co to jest ChatGPT?
Uogólniając to chat, który został opracowany po to, aby generować odpowiedzi na dane wprowadzone przez użytkownika. Możemy z nim prowadzić konwersację, stworzyć posty, wypracowania, generować tekst w języku polskim i innych językach, a nawet pisać książki itd. Gdy przyjrzymy się firmie Apple, zauważymy, że jako jedna z pierwszych stworzyła Siri, czyli program wykorzystujący sztuczną inteligencję i uczenie maszynowe. Siri to świetny asystent, ale nie dorównuje ChatGPT.
Jakie słyszę obawy związane z ChatemGPT?
Cytuję: „Nie umiem pisać promptów”, czyli komend, dzięki którym rozpoczniemy rozmowę czy zadamy pytanie.
Ja nie miałam z tym problemu, dlatego podzielę się wskazówką. Im krótsza i bardziej treściwa wiadomość tym lepiej. Pytamy w sposób lakoniczny, czyli krótki, zwięzły i treściwy,
bez tzw. „lania wody” i „zawoalowanych pytań”.
Czy należy się obawiać ChataGPT?
Moim zdaniem nie. Jeżeli spojrzymy wstecz zauważymy, ze po to wynaleziona została pralka czy zmywarka czy inne urządzenie, aby ułatwić życie. Jak każda nowość budzi albo zachwyt albo kontrowersje.
Uważam, że ChatGPT to dobre nowe narzędzie technologiczne, które jest przydatne w pracy, jeśli odpowiednio umiemy z niego korzystać.
Czy zabierze pracę niektórym zawodom? Nie wiem. Mogę podejrzewać, że jeśli zostanie udoskonalony to jest to możliwe. Jednak gdy zamyka się rynek na pewne zawody to otwierają się inne możliwości. Wszystko zależy od nas i naszego nastawienia. Jeżeli nie mielibyśmy otwartego umysłu nie wprowadzilibyśmy internetu, a czy dzisiaj wyobrażamy sobie bez niego życie?
Nie, i tak jest z większością nowych technologii.
Czy warto uczyć się języków obcych mając dostęp do ChataGPT?
Sądzę, że żaden Chat ani inne technologie nie zastąpią wiedzy jaką uzyskamy na studiach czy ucząc się języka. Oczywiście dzięki Chatowi możemy porozumieć się szybko podczas pobytu w innym kraju lub dokonując tłumaczenia dokumentu, którego nie znamy. Jednak wciąż pozostaje czynnik ludzki, którego nie posiada maszyna.
Intuicja i wątpliwość. To dzięki tym dwóm cechom nie jesteśmy zastąpieni przez technologie.
Chat poprzez wprowadzenie par językowych jest w stanie dokonać tłumaczeń, stworzyć tekst. A jeśli zaprogramujemy go w taki sposób, że będzie generował treść korzystając z naszych treści jakie wprowadziliśmy i tworzył treści jakbyśmy my to pisali to niestety wciąż powstaje możliwość błędu. Dlaczego? Ponieważ my możemy pisać w różny sposób, nowa technologia nie ma systemu nerwowego, a my tak i nasze treści mogą każdego dnia być inne.
Korzystając z ChatGPT stworzymy wypowiedź pisemną, nawet ustną. Możemy oczywiście ustawić stopień i język wypowiedzi. Jesteśmy jednak w stanie sprawdzić jej poprawność i błędy tylko i wyłącznie wtedy gdy sami władamy bardzo dobrze językiem obcym.
Reasumując ChatGPT to świetne narzędzie, ale tylko i wyłącznie wtedy gdy sami mamy duży zasób i gdy mamy świadomość jego omylności.
Jakich par językowych warto uczyć w roku 2024 i jakie będą wiodły prym?
Angielski- rosyjski, mandaryński-rosyjski, angielski-rosyjski-mandaryński, niemiecki.
Co sądzisz o ChacieGPT i czy z niego korzystasz?
Uściski.
Sylwia
