Lublin z lotu ptaka
Lot helikopterem
Tekst w wersji audio:
Dzień dobry społeczności!
W poprzednich wpisach spacerowaliśmy po Podlasiu (przeczytaj tutaj), a także pobiegliśmy (przeczytaj tutaj).
Dzisiaj zapraszam Was na Lubelszczyznę, wzniesiemy się nad powierzchnię ziemi i polecimy helikopterem.
W ostatnim czasie miałam przyjemność uczestniczyć w konferencji: „Lotnictwo -profesja i pasja”.
Z zapartym tchem słuchałam wystąpienia i moja wiedza poszerzyła się na temat lotnictwa.
Nowe informacje ubogacają człowieka, dlatego cieszę się, że mogłam wysłuchać ciekawej prelekcji.
Po pierwszej części konferencji lotniczej odbyła się druga praktyczna i możliwość „poczucia się z głową w chmurach”.
Przebiegła mi myśl, że to być może jest jedyny moment, żeby doświadczyć takiego przeżycia.
Postanowiłam podjąć decyzję: „tak, polecę” i zaufałam osobie, która jest specjalistą w lataniu helikopterem.
Usiedliśmy z pilotem i dwiema koleżankami.
Wiedziałam, że to jest jedyny moment, żeby uwiecznić lot.
Zaczęliśmy wznosić się. Dostrzegłam lotnisko w Świdniku.
Okrążyliśmy Lublin na wysokości 2000 m.
Podziwialiśmy nasz ukochany Lublin.
Pogoda dopisywała.
Lęk uszedł z pierwszym wzniesieniem, a widoki zachwyciły.
Spójrzcie.
To nasze miasto.
Jest przepiękne.
W oczy rzucają się coraz nowsze i wyższe zabudowania.
Tereny zielone.
Podelektujcie się widokami, może tak jak mnie zachwyci was lot helikopterem.
A może to kogoś z Was ma takie marzenie? Nie wahajcie się jeśli nadarzą się sprzyjające okoliczności, aby je spełnić😉
Dobrze podążać za zasadą: „marzenia nie spełniają się, marzenia się spełnia”.
Uściski.
Sylwia
Zdjęcia autorskie.