ROSYJSKA ESTETYKA

sty 11 2021

ROSYJSKA ESTETYKA

Tekst w wersji audio. Podcast:

Estetyka to nauka o pięknie i sztuce.

Styl estetyczny przejawia się w artystycznym sposobie, chociażby w powieściach Fiodora Dostojewskiego.

Sztuka jest myśleniem obrazami.

Estetyka jako dziedzina naukowa pojawiła się w XIX wieku.

Z upływem czasu estetyka została wprowadzona jako przedmiot do szkół średnich, propagował ją teoretyk- Nowikow.

W XIX wieku studenci rosyjscy odbywali wielodniowe egzaminy publiczne sprawdzające nie tylko stan wiedzy teoretycznej, ale umiejętność zastosowania w praktyce świadomości obcowania ze sztuką.

Rosjanie są obdarzeni zespołem cech uwrażliwiających na walory estetyczne.

Walory piękna umysłu, sztuki i natury.

Aby odkryć piękno obrazu czy zgłębić myśl filozofów potrzeba dużo kontemplacji.

Już we wcześniejszych wpisach pisałam o „duszy rosyjskiej” (tutaj), o balecie (tutaj), zamiłowanie do piękna przejawia się również w umiłowaniu natury i malarstwa.

Estetyka jest tematem bardzo obszernym i powstało wiele dzieł na niniejszy temat.

W dzisiejszym wpisie chciałabym poruszyć temat estetyki i wyglądu, czyli zamiłowaniu do piękna zewnętrznego.

Wpis modowy już powstał. Jeżeli jeszcze nie czytałeś/aś zachęcam Cię do nadrobienia: „Czego możemy nauczyć się od Rosjanek”. (tutaj)

Dzisiejszy post jest stricte kosmetyczny. Oprócz wykształcenia filologicznego posiadam również wykształcenie kosmetologiczne.

Póki co nie udało mi się połączyć obu pasji jednocześnie, ale wciąż nowinki kosmetyczne nie pozostają mi obce.

Dążenie do estetyki piękna jest w nas od zawsze.

Moglibyśmy przyglądać się niektórym kanonom piękna z przeszłości.

Piękno zmienia się, a jedyne co pozostaje to pomimo wszystko dążenie do naturalności.

Perfekcja i naturalność.

Dwie sprzeczne kwestie.

W tym wszystkim człowiek, kobieta i mężczyzna.

Kult piękna zawładnął światem.

Dążenie do perfekcyjnie młodej skóry, szczególnie teraz gdy mamy taką barwę filtrów w mediach społecznościowych czy przy obróbce zdjęć jest trudne.

Wciąż możemy dostrzegać przerysowania.

Mnie natura zachwyca i niesamowite, że kobiety ze Wschodu posiadają naturalne piękno.

Uważam, że wypływające z ich wnętrza czy serca.

Zmarszczki są odzwierciedleniem przeżyć i charakteru człowieka.

Jak dbają o cerę Rosjanki?

Rosja słynie z naturalnych kosmetyków.

Naturalne składniki pomagają nawilżać skórę i utrzymać tak cenny kwas hialuronowy.

Wspomagają się nie tylko naturalnymi składnikami, ale również pożywieniem, które wpływa na stan naszej skóry.

Stosują metody bezinwazyjne, ale jeśli nawet nie to w sposób mało dostrzegalny.

Iniekcje stają się przeżytkiem. Dodatkowo działają miejscowo.

Co odkryli Rosjanie?

Bioskórę!

Kwas hialurynowy zawarty w formie nanocząsteczki.

Kosmetologia urasta do rangi zawodu odkrywcy bioinżyniera.

Bioskóra ówcześnie stosowana w poparzeniach staję się rewolucją w kosmetyce.

Cudownie, że mamy technologię, która pomaga osobom z ogromnymi schorzeniami. Obie nauki przenikają się.

Zastanawiam się czy świat dąży do idealizmu?

Czy filmy produkowane o współczesnej technologii nie są tyko fikcją a rychłą przyszłością?

Jak patrzycie na piękno?

Co Was zachwyca?

Uściski.

3 komentarze
Share Post
3 komentarze
  • Rafał
    Odpowiedz

    Hmm,
    Nikt nie podjął się skomentowania ów tematu, czyżbyś za mocną rzuciła rękawicą p. Sylwio – co mi tam spróbuję. O pięknie i sztuce, zacznijmy od piękna jako wyglądu nas samych – wyglądu zewnętrznego przedkładanego być może dalej na prezentację ów piękna w innych aspektach.
    I tak od razu cytat z filmu V.I.P. „Obrazy potrafią zabić – szczególnie obrazy ruchome , co innego muzyka” . Mówi się, iż wyglądem nie powinniśmy się kierować oceniając człowieka, a jednak coś w tym jest gdyż jak Cię widzą tak Cię piszą jednak niesie za sobą źródła prawdy o nas samych. To jak ktoś wygląda i nie chodzi o urodę lecz czystość, schludność świadczyć może, czy zasadniczo jednak w znacznej mierze świadczy o człowieku – jego sposobie na życie, no może poza małymi ekstremalnymi wyjątkami i ludźmi ‘sztucznymi’ często potwierdza się, koreluje.
    Rosjanie to faktycznie bardzo zindywidualizowany naród (nie ujmując nam Polakom) jednak ich , jak widzę ‘stan umysłu’ historycznie na każdym gruncie miał szczególne spektrum rozpoznawania, a nie tylko horyzontalny kierunek skoro jak piszesz estetyka była elementem obowiązkowym edukacji dla wszystkich na poziomie szkoły średniej ! Przez to obywatel poznawał i rozwijał w sobie wrażliwość na otoczenie jakże teraz brakująca cecha u wielu osób, a by się przydało tak w dzisiejszych czasach.
    Przed 3-ą w nocy skończyłem oglądać film o sufrażystkach i poległej niejakiej Emilli Davison , o Kobietach które w ten czas w Królestwie Brytyjskim nawet nie śniły o tym by poddawać się chociażby myśleniu o walorach estetycznych. A dziś ?
    Sylwia piszesz, że nie łączysz zawodowo obu pasji wg kwalifikacji i tu się nie zgodzę. Wg mnie łączysz i to bardziej niż Ci się wydaje co mam namyśli, jak się zagłębisz w siebie czy chociażby w swojego bloga znajdziesz odpowiedź sama i przekonany jestem, iż ma to pełne przełożenie w zawodzie filologa i z symbolicznym uwzględnieniem też chociażby dalej formy, układu czy grafiki i kompozycji swojej strony firmowej będącej poniekąd przecież wizytówką pracy, siebie.
    Perfekcja i naturalność, czyżbyśmy czasem w swym dążeniu nie dochodzili już do osiągnięcia szczytu tego progu i czy te dwie cechy nie ścierają się coraz bardziej ? Wiem wiem, bo zawsze do przodu jednak trzeba uważać by nie przekroczyć danej granicy – przechyłu na szali, bo może takowa jednak jest mimo , że płynna.
    Ach te Kobiety, ‘my Słowianie’ Słowianki mamy, a raczej macie to szczęście być piękniejszymi, ale czasem to może być zgubne – sam nie wiem, jak to rozwinąć dalej faktycznie jednak wiąże się to z wnętrzem lecz obawiam się, że ów wytracamy dostosowując się w znacznej części do agresywnego trybu życia co też przekłada się na coraz to mniejszą naturalność – jej wykorzystanie, a raczej eksponowanie 
    Z drugiej strony kosmetyki, jak i suplementy (trochę się szczególnie ostatnio z tą branżą osobiście zetknąłem) różnorodne dziś całe szczęście mimo szerokiego marketingu idą właśnie ‘po rosyjsku’ ku naturalności – różne colageny, keratyny i szeroka witaminizacja oraz chyba wyhamowujący już do niedawna trend ‘botoksyzacji’ która coraz częściej poddawana jest krytyce i często w ramach tej samej płci.
    I tu proszę nie podejrzewać o seksizm, czy może nawet szowinizm lecz określę właśnie jakoby jako Sztuką, ale sztuką bycia Kobietą, sztuką bycia Sobą.
    Z mojej wypowiedzi chyba łatwo tu wywnioskować co mnie zachwyca i jak patrzę na piękno, iż mimo bycia oczywiście jak praktycznie każdy ‘chłop’ wzrokowcem jednak wolę osobiście (wbrew pozorom może to być zdanie większości panów) zasadniczo naturalne piękno Kobiety, Jej ‘własne’ włosy, skórę i dalej uśmiech które mogą przesłonić często wyolbrzymiane przez nie same drobne ułomności reszty ciała.
    Uściski z Charakterem nie tylko dla ‘charakternych’ i w dwojakim , a nawet potrójnym znaczeniu i czasem niedocenianych Pań.
    Ps. Uzupełniająco zachęcam do uprawiania czy chociażby spróbowania ‘narodowego’ już chyba sportu – morsowania, które to wzmacnia i podobno odmładza , naturalizuje właśnie organizm fizycznie od zewnątrz, ale i sam stwierdzam od wnętrza 😉 umysłu i przez to może Duszy.
    Leo…

    31 stycznia 2021 at 04:03

Post a Comment

Visit Us On FacebookVisit Us On InstagramVisit Us On Linkedin