Myślę…Myślę… 🙂
Bardzo trafne linki z YT.
Urocze:) Nie wiadomo płakać czy uśmiechać się…?
Dosłownie jak terapia behawioralna i słynny eksperyment z psem Pawłowa.
Cóż Sylwio BRAVO za odwagę 🙂 i od razu, czy Ty też już nie wytrzymałaś ? Fakt ile można? Spodziewałem się, że wcześniej czy później jako Ta wyjątkowa JEDNOSTKA 'uderzysz’ gdzie we wcześniejszych swoich postach wikłany siłą rzeczy był już ów 'problem’ = chyba dramat ! Na sznurze, czy łańcuchu – czy ciągniętym czy kutym nie ważne , jednakże pchanie tego sznurka mija się z celem, bo to nie jest nasz cel lecz tych co ten łańcuch i knebel zakładają . My mimo dysproporcji możemy 'tylko’ ciągnąć (podrywać, czy szarpać), a jeżeli ktoś nam pomoże to jeżeli nie przeciągniemy na swoją stronę to może się chociaż urwie/zerwie czego zakładający pętle tez by bardzo Nie chciał. Wyrażony pogląd jest żywym przykładem siły, bo tak Mówimy dość i tak wczoraj był jeden z pierwszych testów dla jednostki lecz ów go przeszła – pośrednio i tak, choć testowanie odbywa się w obu kierunkach to wynik może być tylko jeden 🙂 Dziękuję i Pozdrawiam, Leo…
Leon dziękuję za ciepłe słowa. Odpowiadając na Twoje pytania, czy nie wytrzymałam?
Nie. Ja jestem osobą bardzo cierpliwą. Niniejszy wpis dotyczył jednostki również jako ogółu, bo każdy z nas jest wyjątkową osobą. Tylko nie każdy ma odwagę bronić własnych poglądów czy odwagę, aby je wyrażać. Cieszę się, że podcast wzbudził w Tobie refleksje i zechciałeś podzielić się swoją opinią w komentarzu.
88Ra
Czy „podziemie” istnieje?
A jak Pani mysli, Pani Sylwio? Jak Pani mysli?
.
Pokaze Pani jak wyglada dzisiejsza „walka” o przetrwanie.
A prosze obejrzec ten material:
.
★
https://www.youtube.com/watch?v=f8Ms9JYTuvg
https://www.youtube.com/watch?v=e5y9AiCo6fc
☆
.
„Walczace Podziemie” Pani Sylwio 😀
Urocze, nieprawdaz?
Sylwia Świerżewska
Myślę…Myślę… 🙂
Bardzo trafne linki z YT.
Urocze:) Nie wiadomo płakać czy uśmiechać się…?
Dosłownie jak terapia behawioralna i słynny eksperyment z psem Pawłowa.
Adrian
Bardzo ciekawy podcast, mądre spostrzeżenia ??
Sylwia Świerżewska
Dziękuję:) Cieszę się, że podcast przypadł do gustu 🙂
LeoNard
Cóż Sylwio BRAVO za odwagę 🙂 i od razu, czy Ty też już nie wytrzymałaś ? Fakt ile można? Spodziewałem się, że wcześniej czy później jako Ta wyjątkowa JEDNOSTKA 'uderzysz’ gdzie we wcześniejszych swoich postach wikłany siłą rzeczy był już ów 'problem’ = chyba dramat ! Na sznurze, czy łańcuchu – czy ciągniętym czy kutym nie ważne , jednakże pchanie tego sznurka mija się z celem, bo to nie jest nasz cel lecz tych co ten łańcuch i knebel zakładają . My mimo dysproporcji możemy 'tylko’ ciągnąć (podrywać, czy szarpać), a jeżeli ktoś nam pomoże to jeżeli nie przeciągniemy na swoją stronę to może się chociaż urwie/zerwie czego zakładający pętle tez by bardzo Nie chciał. Wyrażony pogląd jest żywym przykładem siły, bo tak Mówimy dość i tak wczoraj był jeden z pierwszych testów dla jednostki lecz ów go przeszła – pośrednio i tak, choć testowanie odbywa się w obu kierunkach to wynik może być tylko jeden 🙂 Dziękuję i Pozdrawiam, Leo…
Sylwia Świerżewska
Leon dziękuję za ciepłe słowa. Odpowiadając na Twoje pytania, czy nie wytrzymałam?
Nie. Ja jestem osobą bardzo cierpliwą. Niniejszy wpis dotyczył jednostki również jako ogółu, bo każdy z nas jest wyjątkową osobą. Tylko nie każdy ma odwagę bronić własnych poglądów czy odwagę, aby je wyrażać. Cieszę się, że podcast wzbudził w Tobie refleksje i zechciałeś podzielić się swoją opinią w komentarzu.